Aktualności     Nasza hodowla     Sukcesy     Mioty     Czytelnia     Galeria     Varia     Linki     Księga gości     Kontakt

Tazy jako rasa

wstęp do rozważań nad rasą

Dla rozważań nad rasą tazy chciałbym ustalić, co przez pojęcie rasy rozumiem. Pojęcie to wykorzystywane w kynologii na co dzień, jest potocznie przyjmowane niemal jako aksjomat. Jej definiowanie wydaje się niemal zbędne, a sposób jej pojmowania jest w zasadzie intuicyjny. Legaliści kynologiczni hołdujący liczbom i przepisom, definiują rasę, jako populację uznaną i zarejestrowaną w określony sposób przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI). Jednakże takie spojrzenie jest de facto negowane przez samą FCI poprzez przepisy dotyczące dopuszczania ras nieuznanych przez siebie do wystaw – mówiąc inaczej organizacja ta, zakłada, że poza tymi rasami, które zna i uznaje, istnieją inne populacje zasługujące na to, by być tak nazywane, nawet w ramach obowiązujących przepisów. Nie dziwi takie podejście, gdyż encyklopedycznie termin rasa jest określony jako pojęcie fenotypowe, a nie genotypowe, zatem znajdujące się poza nowoczesną taksonomią.


Dla potrzeb rozważań o charcie środkowoazjatyckim przyjmuję, że na pojęcie tej rasy, jak i każdej innej, składają się trzy nierozłączne elementy: eksterier, funkcjonalność oraz percepcja kulturowa.


Eksterier to oczywiście wygląd zewnętrzny – zatem fenotyp, nie genotyp. Pod pojęciem rasy,w tym aspekcie, można rozumieć populację psów, o stosunkowo wyrównanym wyglądzie wyróżniającym ją od innych populacji, a ponadto ów wygląd musi być w sposób trwały przekazywany potomstwu. W dobie badań genetycznych jest prawdopodobne, że akcent zostanie przeniesiony z fenotypu na genotyp w zakresie definiowania rasy, a eksterier stanie się pojęciem pomocniczym. Już dzisiaj w niektórych krajach badania genetyczne są warunkiem obowiązującym, by dany pies, czy suka zostały dopuszczone do hodowli. Jednak, póki co, wciąż definicja fenotypowa dla konkretnej rasy króluje.


Funkcjonalność jest aspektem, który jeszcze do niedawna decydował o zaistnieniu rasy oraz o jej przetrwaniu. Rasy, których funkcjonalność przestawała być interesująca dla właścicieli psów, przechodziły do historii, ustępując miejsca innym. Mogło to zależeć od wielu czynników – zmian środowiskowych, zmian światopoglądów, zmian w strukturze społecznej itp. Warto jednak podkreślić, że funkcjonalność, choć coraz mniej istotna w podejmowaniu decyzji o zakupie psa, a tym bardziej psa wystawowego, to jednak stała się podstawą do podziału ras na dziesięć grup w nomenklaturze FCI.


Jako że określona rasa jest związana z sobie właściwym terenem występowania, staje się elementem społeczności ludzkiej z tego terenu. W ten sposób rodzi się percepcja kulturowa rasy, która jest kolejnym istotnym aspektem jej wyłonienia się i istnienia. Rasa staje się przecież rasą w sensie formalnym, dzięki ludzkiej definicji. Szczególnie ciekawie prezentują się w tych rozważaniach niektóre z ras uznawane za rasy właściwe królom, cesarzom, szlachcie – pierwotnie hołbione, hodowane wyłącznie przez najbardziej wpływową arystokrację krajów, wobec zmian natury historyczno-politycznych stawały się rasami „przeklętymi” i dążono do ich całkowitego unicestwienia. W takich przypadkach można mówić o zmianach definicji kulturowej. Jako przykład takich procesów podajmy charta polskiego, czy charta rosyjskiego borzoja. O wadze aspektu kulturowego i kulturotwórczego w definicji rasy świadczy także obecność ras psów w sztukach plastycznych, literaturze pięknej, kinie, a czasem i w muzyce.


Każdy z powyższych trzech aspektów ma także i dzisiaj wagę nie do przecenienia w hodowli konkretnych ras i w wyznaczaniu im losów w przyszłości. Wśród znanych w FCI rasach łatwo można znaleźć takie, których wygląd jest nierzadko tak zbliżony, że ujmując sprawę nieco żartobliwie, można je rozróżnic jedynie po nagłówku rodowodu, ale mają inny „habitat kulturowy”. Są w końcu rasy o niemal identycznej funkcji, ale dość odmiennym wyglądzie, a o tym, że są tak „odmienne” zdecydowały kwestie odczuć estetycznych lub odczucia patriotyczne, które zagościły w tak dla siebie z pozoru obcej dziedzinie, jaką jest kynologia. Tu dla porządku warto napomknąć o rekonstrukcji charta irlandzkiego w kontekście narodzin Republiki Irlandzkiej, czy rekonstrukcji charta polskiego, jako elementu kultury szlacheckiej Rzeczpospolitej, tak zagłuszanej w minionej epoce.

Odpowiedź na to, czy w opieraciu o wspomniane powyżej trzy aspekty, tazy jest oddzielną rasą, a jeśli tak, to czy jest rasą ważną, czytelnik znajdzie w oddzielnych artykułach w dziale Czytelnia







www.tulpar.pl (c) Marcin Błaszkowski 2008 - Wszelkie Prawa Zastrzeżone
wróć na stronę główną